Smakowanie Białogóry
Lornetka w lesie to bardzo dobry pomysł. Szczególnie gdy jest się na bagnach i nie można podejść do niektórych roślinek blisko... lub do ptaków, bo płoszą się. Zabrałem ze sobą pomarańczową lornetkę Lenki (to był mój prezent urodzinowy dla niej swego czasu). Jest mi więc szczególnie bliska.
Lornetka niby z podstawowej półki, nie za miliony, a zdała egzamin znakomicie. Mały rozmiar po złożeniu, a wielkość przybliżenia i jakość obrazu na bardzo przyzwoitym poziomie. Polecam.
Mokradła:
Trasa do mokradeł:
Jeśli chodzi o plażę, mam tam swoje własne upatrzone miejsce... zazwyczaj bez ludzi.
Jeśli ktoś nad morzem szuka tzw. "ibizy" - to jej tutaj nie znajdzie. Żadnych budek z pizzą i piwem, żadnej muzyki, żadnych dziewcząt typu "Wow!" wypinających pośladki do sweet foci, żadnych kierowców BMW i Audi... Po prostu cisza, pustka i żywioły...
Trasa na plażę:
WIĘCEJ FOTEK: TUTAJ.
Komentarze
Prześlij komentarz