Testament

Cmentarze pokryte śniegiem wydają się bardziej schludne i przyzwoite, nie widać tych wszystkich pstrokatych elementów.

Cmentarz

Pamiętam ze szkolnych czasów, że wielkie wrażenie zrobiła na mnie maksyma "Memento mori!".

Dzisiaj obserwuję świat i nie widzę, aby ludzie za bardzo się nią przejmowali. Rano wychodząc z domu do pracy, nikt nie bierze pod uwagę, że to może być ostatni dzień jego życia. Pycha, buta, brak pokory... ale też zwykła głupota. Chyba przede wszystkim głupota i brak refleksji.

Kiedyś usłyszałem takie zdanie: "Zobacz, jak bardzo ludzie są wyniośli pomimo tego, że istnieje śmierć i starość. Wyobrażasz sobie, jak bardzo byliby pyszni, gdyby śmierć nie istniała i byliby wiecznie młodzi?".

Muszę napisać testament. Nie jest to proste, ale jest niezwykle dla mnie ważne. Nie mam wprawdzie jakiegoś wielkiego majątku, ale nie zniósłbym, gdyby choć jedna złotówka została odziedziczona przez moich wrogów i przysłużyła się do realizacji czegoś, z czym walczyłem przez całe moje życie. Gdyby choć jedna złotówka była wydana na zabijanie zwierząt, wycinanie drzew, kampanię wyborczą PO/PiS/Lewicy i całego tego Układu Okrągłego Stołu... gdyby choć jedna złotówka została przejęta przez Urząd Miasta i wydana na uliczne billboardy "We stand with Ukraine" lub na koszenie trawy w styczniu (jak to było na osiedlu "Ł" rok temu). Na zbrojenia, na bomby służące do zabijania ludzi, na premię dla wiceprzewodniczącego Urzędu Miasta lub na kupno nowego jachtu pana prezesa... lub na nową szminkę dla Jessici... lub na moda do gier dla Marka... lub najzwyczajniej w świecie była w rękach kogoś głupiego. Chcę jakoś temu zapobiec.

Dawniej brałem pod uwagę kilka stowarzyszeń / organizacji - ale zawiodły mnie. Teraz nie wiem. Wdzięczny będę za wszelkie sugestie.

 



Komentarze

  1. Wybiera się Pan na tamten świat?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w tej sprawie mogę powiedzieć jedynie tyle, że nic za bardzo powiedzieć nie mogę uguem

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz