Wiosna w Lasach Kobiórskich
Wracając do domu (czyli do lasu), zabrałem ze sobą kasztan pochodzący ze starego gaju na Górze św. Anny. Jego rodzic był potężnym pięknym drzewem. Zasadziłem go w miejscu, gdzie został wykarczowany las. Niech rośnie! Drzewa, które kończą swój żywot zasługują na szacunek. Nadal są potrzebne niezliczonym gatunkom zwierząt. Są częścią lasu, częścią jego świadomości. Drzewa " Uścisk kochanków " (dąb i brzoza): Te same drzewa fotografowałem w 2007 roku: Nad stawem wiosna szaleje... Staw paprocański: Mój rower trekkingowy... Mam go z 20 lat, a wciąż mi się podoba... Więcej wiosny: