Plantacje plastiku

Cmentarze to plantacje plastiku. Olbrzymie pola. Rezerwuary tworzywa sztucznego. Oceany badziewia.

Plastik... i szkło, którego wytopienie także wymaga ogromnej energii (a więc i zanieczyszczenia, toksyn w powietrzu).

Widok jest przytłaczający.

Jednym z ciekawych pomysłów (rozpowszechnionym już w wielu miejscach Polski) jest recykling i reusing zniczy.

Tychy, Wartogłowiec

 

To nie tylko krok w stronę redukcji plastikowej plagi, ale także dobry pomysł na biznes (bierzcie z tego wszyscy i korzystajcie... zakładajcie biznesy w swoich miastach i chrońcie Planetę).

Bo to jest zupełnie bez sensu, aby kupować drogie (>40zł) znicze. To jakieś szaleństwo. Obłęd.

 

Nie wierzę, że muszę o takich oczywistościach mówić, ale...:

- zmarły nie czatuje przy swoim nagrobku i nie sprawdza cen zniczy, które przyniosła jego rodzina;

- zmarły nie obraża się, gdy świeca zostanie włożona do pustego znicza przyniesionego przez inną osobę;

- pamiętaj, po co w ogóle zapalasz znicze: aby w najciemniejszą noc w miesiącu (nów księżyca) wskazać światło i drogę zbłąkanym duszom. Oczywiście możesz nie wyznawać tej słowiańskiej tradycji... i być wyznawcą na przykład tradycji amerykańskiej lub watykańskiej. Polecam w tym wypadku emigrację do Waszyngtonu, Chicago, Watykanu lub San Giovanni Rotondo - tam będziesz szczęśliwszy. Tam dom twój, gdzie serce twoje. Nie męcz się (i innych) w obcej dla siebie kulturze... słowiańskiej kulturze na słowiańskiej ziemi... tej ziemi;

- znicze są tylko po to, aby świeca nie zgasła na wietrze i deszczu; to znicze są dla świec, dla ognia - a nie odwrotnie; najważniejszy jest ogień... żywy ogień (a nie dioda na baterie);

- zmarły nie liczy czasu przez jaki pali się świeca i nie złości się na tych, których ogień pali się tylko godzinę zamiast 56 godzin... naprawdę! Uwierz!

- nie znam osoby, która lubiłaby dostawać sztuczne kwiaty... i wzruszałaby się na widok tłustych pulchnych cherubinków (jeśli je lubisz, to powinieneś leczyć się...). Ludzie (a w szczególności dzieci) lubią kotki, pieski... i różowe kwiaty, a nie cherubinki czy też skazańców przybitych do krzyża, którzy umierają w męczarniach.

Przemyśl!


Komentarze