Time Travels

Podróże w czasie bywają niebezpieczne. U mnie jest tak, że każdy utwór muzyczny kojarzy mi się z jakąś osobą lub sytuacją. Boję się więc. Bo niektóre sytuacje bywają bardzo emocjonalne. I nawet jeśli są to pozytywne emocje, to mogą człowieka roztrzaskać, przesterować, otworzyć... I nieszczęście gotowe.

Dzisiaj jednak odważyłem się sięgnąć po Pink Floydów "Animals". Lata całe tego nie słuchałem.

Miałem 15 lat, mój pierwszy walkman "Aiwa" (świetna jakość dźwięku). W nocy kładłem się na pustej, nieczynnej jeszcze autostradzie A4 w Mysłowicach... i patrzyłem w gwiazdy.





Komentarze