Skąd bierze się nowotwór?

Lub innymi słowy: dlaczego to właśnie ja / moje dziecko ma raka?

Nowotwór powstaje w wyniku uszkodzenia łańcucha DNA komórki, co powoduje, że komórki nie podlegają apoptozie, nie umierają po jakimś czasie (jak reszta zdrowych komórek). Więc rozmnażają się, rosną, rosną...

Co powoduje uszkodzenie DNA?
Czynniki mogą być różne: toksyny, wirusy, bakterie, grzyby, promieniowanie.

Który z tych czynników spowodował raka u mojego dziecka / u mnie?

I to jest najgorsze pytanie, które nie opuszcza naszej głowy, które tkwi w każdym świadomym rodzicu dziecka z nowotworem.

Analizujemy... może to WiFi? Może to efekt Czarnobyla? Może woda w kranie? Może dziecko podniosło coś toksycznego na placu zabaw i zjadło? Może to konserwanty w żywności lub GMO? Może za dużo cukru, za dużo białka? Może kwaśny odczyn krwi? Może chemia używana do czyszczenia łazienki? Może szampony z dodatkiem toksycznych substancji? Szczepionki w dzieciństwie? Może dziecko znalazło coś radioaktywnego i nadal trzyma to w swoim pokoju? Może to spaliny samochodowe? Dym z papierosów? Dziura ozonowa? Może to telefon komórkowy, który kładziemy tuż przy głowie na nocnym stoliku? A może kara boska?

Odpowiedzi na to pytanie oczywiście nie otrzymamy od nikogo, na zawsze pozostanie to tajemnicą. Racjonalnie możemy powiedzieć sobie, że takie zadręczanie się nie ma sensu. Ale te myśli i tak będą powracać: czy mogliśmy temu wszystkiemu zapobiec.


Komentarze